Weekend powołaniowy w Ostródzie VII.2020

Na początku lipca nowy asystent ds. powołań, o. Damian Basarab, zorganizował pierwszy w swojej kadencji franciszkański weekend powołaniowy w Ostródzie. Poniżej spojrzenie na ten czas oczami jednego z uczestników.

W dniach 10-12 lipca 2020 roku pod hasłem „To jest Pan” w Ostródzie w klasztorze franciszkanów konwentualnych, odbyły się kolejne rekolekcje powołaniowe. Uczestniczyło w nich siedmiu młodych mężczyzn, w celu przybliżenia się do Pana Jezusa i poznania Jego woli w kontekście życiowego powołania. Miałem szczęście być jednym z nich.

Pomimo dość dużej rozpiętości wiekowej, wynoszącej dziesięć lat między najmłodszym, a najstarszym z nas, szybko udało nam się zawiązać wspólnotę. Przyjemnością było wspólne spędzanie czasu, wzajemne słuchanie swoich przemyśleń, czy świadectw, ale nie to było najważniejsze na tych rekolekcjach. Kluczowym elementem była modlitwa, Eucharystia, adoracja, czy konferencje o. Damiana Basaraba, które poruszały serce do głębi. Nie znałem wcześniej Brewiarza, ale ta wspólna modlitwa, tak cudownie porządkująca dzień, pozwalała nam poczuć obecność Króla Królów, Jego opiekę nad nami i żywe działanie.

Szokujące było to, że właśnie w tych dniach rekolekcji, Ewangelia czytana na Eucharystii rozprawia o tym, co nas najbardziej nurtuje – powołaniu. Padły w niej między innymi te słowa: „I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy” Mt 19, 29. Czy można odmówić Bogu słysząc taką obietnicę?…

Wspaniałym doświadczeniem były też wspólne kajaki. Coś dla ciała i dla ducha, bo będąc na jeziorze odbyliśmy medytację nad Słowem Bożym. Było to nieprawdopodobnie inspirujące, gdyż o. Damian wybrał fragment idealnie pasujący do tej scenerii, kiedy to już po zmartwychwstaniu Pańskim Szymon Piotr wraz z innymi uczniami nieudolnie łowi ryby, do czasu gdy pojawia się Jezus (J 21, 1-14).

Piorunujące wrażenie zrobiło na nas także osobiste świadectwo powołania jednego z ojców, które daje nadzieję i inspiruje do dalszych przemyśleń i poszukiwania natchnień Ducha Świętego. Wspaniałym doświadczeniem była każda chwila spędzona w klasztorze z chłopakami, z ojcami, i szalenie sympatycznym br. Wincentym, który ku naszej uciesze czytał nam swoją poezję. Każda modlitwa, posiłek, czy ognisko podczas którego rozśpiewaliśmy się na poważnie.

Rekolekcje zakończyliśmy uroczystą Eucharystią, już nie w kaplicy klasztornej, ale w kościele, gdzie wszyscy służyliśmy przy ołtarzu, a wraz z nami wierni modlili się o dobre rozeznanie pragnień naszych serc i zamiarów Bożych. Był to niezapomniany czas, do którego tęskno, ale cóż zrobić…? Pojechać na kolejne rekolekcje, do czego zachęcam każdego młodego mężczyznę.

Tomek
uczestnik rekolekcji

 

Zapraszamy na kolejne weekendy powołaniowe: 

16-18.10.2020 – Gdynia

13-1.11.2020 – Ostróda

11-13.12.2020 – Koszalin

 

Obejrzyj film

Zadbaj o zdrowie. Jaka diagnoza panie doktorze? Może turnus w "sanatorium"?

Kalendarz

wrzesień 2020
P W Ś C P S N
« cze   paź »
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  

Archiwum

Statystyki

  • 648Ten wpis:
  • 615118Odsłon razem:
  • 141Odsłon dzisiaj:
  • 95Odsłon wczoraj:
  • 0Goście obecnie online:
  • 7 kwietnia 2011Licznone od: