Parę dni po rekolekcjach w Dobrej razem z o. Damianem udaliśmy się na pielgrzymkę do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Myśliborzu, 60 km od Szczecina.
Jedna z sióstr ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego, posługująca w sanktuarium, opowiedziała nam historię tego świętego i wybranego przez Boże Miłosierdzie miejsca.
Siostra kilkukrotnie widziała się z bł. ks. Michałem Sopoćko – spowiednikiem s. Faustyny, który podczas pierwszej wizyty w Myśliborzu rozpoznał witraż i inne okoliczności, które opisywała mu s. Faustyna. Miała ona wizję kościółka z uszkodzonym witrażem, przedstawiającego ukrzyżowanego Pana Jezusa i róże wkoło. Uznał, że to właśnie to miejsce. Podobno największe wrażenie na ks. Sopoćce zrobiły róże oplatające krzyż Chrystusa, bowiem s. Faustyna opisała mu także i ten charakterystyczny szczegół, niespotykany raczej w przedstawieniach ukrzyżowania.
O. Damian odprawił w kaplicy sióstr Msze św., po której oddaliśmy cześć relikwiom bł. ks Sopoćki i św. Faustyny, zawierzając całe franciszkańskie duszpasterstwo powołaniowe Bożemu Miłosierdziu.
Michał